Jak wiecie, języków uczę się trzech, oficjalnie, bo po niemiecku nie potrafię skleić prostego zdania ._. Ale, uwaga! Odkryłam niemieckie 'dlaczego ja?' i smutno mi, że nie rozumiem ich problemów :<
*Wakacje z językami - angielski, podsumowanie. :D
ilość dodanego słownictwa: 1145
ilość wykonanych powtórek: 4840
dyktando: 123 zdania
czytanie: bajeczki, a co! wiedzieliście, że mysz nauczyła Dumbo latania? 8 książeczek
inne: praktycznie codzienny czat z moimi obcokrajowcami, skończenie testów gimnazjalnych (tak, trzeba się cofnąć, żeby ruszyć do przodu) oglądanie TV.
Jestem zadowolona? Nie, mogłam więcej. Mało słuchania, to źle, bardzo, przecież w tym jestem najsłabsza! O hiszpańskim napiszę innym razem, w zbiorczym poście, nie mam siły liczyć fiszek,
*mówiąc wakacje mam na myśli lipiec-sierpień.
M-nałkę u r so osom
OdpowiedzUsuńaenglish guut is
frą tychy wiht lov
A-wałkę
coo niemieckie dlaczego ja?Xd hahah :D
OdpowiedzUsuńWow. Zrobiłam naprawdę dużo. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuń*zrobiłaś ;P
Usuńgdzie uczyłaś się angielskiego?:) na internecie czy sama?
OdpowiedzUsuńhttp://dontbelieveinyou.blogspot.com/
Powinnaś być zadowolona - zrobiłaś bardzo dużo i idziesz do przodu. Mogłaś więcej? Pewnie mogłaś. Zawsze można lepiej, więcej, szybciej i perfekcyjniej. Tyle, że człowiek to człowiek, a nie robocik i oprócz nauki ma także życie i potrzebuje czasu dla siebie - za dużo to też nie dobrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wow podziwiam cię ja również zbierałam się przez wakacje by podszliwować swój angielski ale wyszły z tego nici :)
OdpowiedzUsuńi to się nazywa podsumowanie wakacji :)a swoją drogą hiszpański to bardzo interesujacy język ;)) znam tylko podstawy ;)
OdpowiedzUsuńa ja w wakacje nie nauczyłam się NIC, dosłownie NIC z angielskiego. już więcej słówek się naumiałam po japońsku, bo ciągle oglądałam anime i śpiewałam ich openingi i endingi :D ale gratuluję Tobie. ja bym nie miała motywacji, żeby się uczyć, gdy nie chodzę do szkoły :)) po niemiecku też nic nie potrafię sklecić, niestety, choć uczę się tego języka już trzeci rok. no ale wiadomo jak to w szkole. w mojej jest kiepściutko z językami. nauczycielka zmieniła nam się 3 razy... i żadna nas nawet nie nauczyła ładnie się przedstawiać ; c a, i znamy tylko jeden czas i przypadek. SERIO.
OdpowiedzUsuńdzięki :))
pzdr.