Myślę, że to ostatnie chwile, by nakreślić nasze oczekiwania wobec trwającego już roku. Nigdy nie umiałam dobrze zaczynać, wszelkie moje początki były godne pożałowania, acz - będzie lepiej, zawsze było. :)
Dzisiejszego wieczoru przybywam do Was z listą postanowień na 2013 rok. Publikacja ich będzie dla mnie pewnego rodzaju motywatorem. Jest to lista otwarta, do której będę wracać.
1. Języki:
- angielski - b1/b2
- hiszpański a2/b1
- niemiecki a2/b1
2.Przeczytać setkę książek i część z nich zrecenzować.
4. Obejrzeć 50 filmów.
5. Wrócić do fotografii - zrobić mnóstwo zdjęć.
6. Nauczyć się obsługi Photoshopa.
7. Stworzyć ''idealny'' szablon na bloga i regularnie dodawać wpisy.
8. Uzupełniać moją listę rzeczy 100 things do... i wypełniać ją!
9. Założyć zeszyt z cytatami.
10. Zrobić kolejny kurs z Eurokobiety.
11. Zgłębić tajniki zdrowego odżywiania i nauczyć się gotować, choć trochę. :)
12. Poprawić swoją kondycję.
13. Nie przejmować się bezpodstawną krytyką.
14. Być pewniejszą siebie i ograniczyć zły stres.
15. Nauczyć się systematyczności.
16. Opracować plan nauki do matury oraz plan nauki języków i zacząć się uczyć - tak naprawdę.
17. Znaleźć choć jedną zaufaną osobę w tym bagnie.
18. Zmienić przedziałek i zagęścić grzywkę.
19. Zapuścić i zagęścić czuprynę.
20. Nauczyć się stylizacji moich fal.
21. Nauczyć się pięciu fryzur (0/5)
22 Nauczyć się masażu Japonek i regularnie go wykonywać.
23. Zadbać o cerę - pogłębić wiedzę o tajemniczych kwasach etc.
24. Nauczyć się kilku rodzajów podstawowych makijaży.
25. Zapuścić paznokcie i je artystycznie ozdabiać :D
26. Pić dużo wody.
27. Mieć na świadectwie piątki z najważniejszych dla mnie przedmiotów.
Uff, to byłoby na tyle. :)
Miłego weekendu!
P.S Możecie mi pogratulować, nauczyłam okresów warunkowych kogoś, kto nie miał pojęcia o istnieniu czasów w angielskim. Jestem z niej dumna!